Jagiellonia w kryzysie, Lech jak pędzący walec. Bez szans na niespodziankę w 9. kolejce Ekstraklasy?
W dziewiątej kolejce Ekstraklasy Lech Poznań uda się do Białegostoku, aby tam zagrać z Jagiellonią. Duma Podlasia ma ostatnimi czasy mnóstwo problemów, więc i tym razem nikt nie stawia jej w roli faworyta. Zwycięstwo drużyny Ireneusza Mamrota uznane byłoby za dużą niespodziankę.
Co nie działa w Jagiellonii?
Ostatnie zwycięstwo tego zespołu w lidze obejrzeliśmy bowiem w trzeciej kolejce, która odbyła się pięć meczów i półtora miesiąca temu. O skali kłopotów, w jakie popadła Jagiellonia wiele mówi tabela, za właśnie ten okres – białostoczanie zajmują w niej 16. miejsce z 18., przy czym ostatnia Termalica ma jeszcze jeden mecz zaległy. Do tego jej bilans bramkowy wynosi 4:10 i jest najgorszy w całej stawce. Ponadto w minionym tygodniu Jaga skompromitowała się, odpadając z Pucharu Polski w fatalnym stylu.
Ekstraklasa jest powszechnie uważana za kompletnie nieprzewidywalną ligę, aczkolwiek w tej chwili nic nie świadczy o tym, że właśnie w starciu z Kolejorzem białostoczanie mogliby się przełamać. Problemów jest tam bowiem mnóstwo – gwiazdy nie błyszczą tak, jak się spodziewano; obrońcy popełniają kuriozalne wręcz błędy, napastnicy marnują nawet najbardziej dogodne sytuacje, a trener w niezrozumiały sposób eksperymentuje z taktyką i jej wykonawcami.
Pod względem organizacyjnym Lech jest na przeciwnym biegunie, a jego ofensywni zawodnicy imponują formą. Mowa szczególnie o Joao Amaralu, Mikaelu Ishaku i Jakubie Kamińskim. Tylko to trio uzbierało łącznie 11 goli oraz osiem asyst.
Gdzie i kiedy oglądać mecz?
Mecz Jagiellonia Białystok – Lech Poznań zaplanowano na piątek 24 września i godzinę 20:30. Transmisja odbędzie się na antenie Canal+ Sport i w serwisie ncplusgo.pl.